21 kolejka na plus!

21 kolejka na plus!

Na wstępie chciałbym przeprosić za brak relacji z poprzedniego derbowego meczu. Odsyłam zainteresowanych zatem na stronę LKS Wesoła, gdzie opisane zostało spotkanie 20-stej kolejki.

Mecz z Huraganem nie zapowiadał się na spacerek, a to ze względu na dobre wyniki rywala w rundzie wiosennej. Podobnie jak my, Jasionka nie przegrała z górą tabeli – zremisowali chociażby z Jaśliskami oraz Wesołą i przegrali raptem 2 mecze z 7. Jak się też później okazało mecz do łatwych nie należał.

Pierwsza połowa przebiegała dosyć spokojnie, tempo gry nie zachwycało i było widać, że zawodnicy obu drużyn badają nawzajem swoje umiejętności. Goście atakowali bramkę Dawida wielokrotnie, ale my również nie byliśmy dłużni. Wygraliśmy jednak skutecznością, ponieważ już po kwadransie meczu było 2:0 .

Pierwszą bramkę strzelił Kamil Kijowski dobijając uderzenie Grzegorza Kiełbasy z sytuacji sam na sam, gdzie interweniował bramkarz przyjezdnych i wybił piłkę wprost pod nogi Kamila.

Drugi gol wędruje na konto Damiana Cichego, gdzie ładnym rajdem popisał się Grzegorz Kiełbasa – zwiódł kilku zawodników prawą flanką i przedarł się w pole karne, odegrał piłkę przed pole piątki bramkarza gdzie stało naszych dwóch zawodników, futbolówka dociera do Andrzeja, ten zgrywa do Damiana, który stojąc przed pustą bramką nie zmarnował swojej szansy. 2:0!

Jeszcze przed gwizdkiem kończącym pierwszą część spotkania chłopaki z Jasionki zdołali strzelić gola kontaktowego. Po bardzo ładnym prostopadłym podaniu napastnik gości wykorzystuje sytuację sam na sam strzelając Dawidowi po długim rogu.

Chwila odpoczynku i wracamy na drugą połówkę. Drugie 45 minut było bardziej emocjonujące. Rywale śmielej nas atakowali, ale dobrze spisywała się obrona. My również przeprowadzaliśmy swoje akcje, a po jednej z nich Kamil Kijowski żegna się z grą, ponieważ po drugiej żółtej kartce musi zejść z boiska. Oba faule były niepotrzebne, gdyż akcje z nich przeprowadzane nie zagrażały naszej bramce. Praktycznie od około 60 minuty gramy w osłabieniu, ale to nie przeszkodziło nam w strzeleniu kolejnego gola.

W 70 minucie po raz kolejny bardzo ładnie uwalnia się Grzegorz Kiełbasa spod opieki defensorów Jasionki, wbiega w pole karne i wykłada piłkę Mateuszowi Gromali a ten dopełnia formalności. Jest 3:1, jednak świadomość czasu jaki pozostał do końca meczu nie prezentowała się w różowych kolorach, tym bardziej, że graliśmy w dziesiątkę. Ostatnie minuty to już obrona wyniku. Wszystkie formacje zostały lekko cofnięte i piłka była raz zarazem wybijana w głąb pola. Obrana taktyka na końcówkę przyniosła rezultat, ponieważ wynik już się nie zmienił.

Ważne trzy punkty wędrują na nasze konto. Ciekawie zapowiadają się ostatnie mecze, ponieważ coraz więcej drużyn zbliża się do czołówki – w tym nasz zespół. Jeszcze do niedawna nie mieliśmy co liczyć na awans, a w chwili obecnej tracimy do drugiego miejsca zaledwie 8 pkt, a do końca rundy można zebrać jeszcze 15 oczek! Mimo to nie ma co spekulować, tylko zająć się grą. Miejmy tylko nadzieję, że znakomita passa (od ostatnich 11 meczów przegraliśmy tylko 1 i zremisowaliśmy 3 razy) będzie trwać jeszcze przez ostatnie pięć kolejek.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości